Jej budowa jest cylindryczna, co umożliwia złożenie jej w celu transportu. Cała konstrukcja musi jednak znaleźć się pod powierzchnią aby nie była narażona na promieniowanie. Skąd rośliny będą w takim razie czerpać światło?
Otóż mają do tego służyć światła LED. Do środka ma być dostarczany dwutlenek węgla, a tlen uwolniony do otoczenia, w którym przebywać będą astronauci. Problemem natomiast może być brak stałego źródła wody. Jak na razie wymiary prototypów to 5,5x2,4 metra.
Projekt wydaje się być bardzo interesujący zwłaszcza biorąc pod uwagę stwierdzenie Stephena Hawkinga, że ludzkość powinna znaleźć nową planetę do życia w ciągu najbliższych stu lat, inaczej może nam grozić wyginięcie.
Ludzi na świecie jest coraz więcej, co zwiększa ryzyko epidemii, zmiany klimatyczne też mają swój udział w naszym życiu.
No dobra, ale co z faktem iż niemożliwe jest przesiedlenie ludzi na inną planetę? Powiedzmy, że istnieje taka, na której moglibyśmy żyć, lecz co z tego skoro odległość to miliony lat świetlnych.
Wracając na ziemię. Kto z Was przynajmniej raz spotkał się z problemem pękniętej opony w rowerze? Alternatywne rozwiązanie opracowuje firma Bridgestone. Projekt Air Free Concept to opona, którą utrzymywać ma wewnętrzna, kratowicowa struktura. Wykonana jest z termoplastycznej żywicy i gumy. Ma ona również dodatkowo zwiększać bezpieczeństwo jazdy dzięki lepszemu rozłożeniu masy i niższym oporom toczenia. Nikt wcześniej nie wprowadził takiego projektu na rynek więc Bridgestone może być pierwszą firmą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz