Ekologia z muzyką ze smartfona w tle

Dawno nic nowego się nie pojawiło, czas to zmienić.
Ostatnio scrollując Facebooka natknęłam się na coś intrygującego. Mianowicie drogi tworzone z plastikowych odpadów zamiast asfaltu. Na początku to zignorowałam myśląc, że to kolejna ściema. Jednak siedziało mi to w głowie i postanowiłam sprawdzić o co w tym chodzi. Otóż sam pomysł nie jest aż tak nowy, bo pojawił się jakieś dwa lata temu.
Cały projekt narodził się w Vancouver. Ówcześnie w mieszance tworzącej drogi miało być 20% asfaltu pochodzącego ze starych nawierzchni oraz wosk z odpadów. Podobno zastosowano go na kilku ulicach, a sam materiał sprawuje się dobrze. Nieco podobne jednak inne założenie narodziło się w Rotterdamie gdzie drogi budowane miały być w stu procentach z plastiku. Plan wyglądał tak, że sztuczna nawierzchnia miała być cichsza, bardziej wytrzymała, a przede wszystkim szybsza w produkcji. Drogi z takiego tworzywa byłyby też lżejsze, co ograniczyłoby koszty budowy, ponieważ wykorzystano by mniej kruszywa pod nawierzchnią,
Sam pomysł jest dosyć ciekawy i pozwoli na zagospodarowanie plastikowych odpadów. Pozostaje pytanie, co z wykonaniem? Koncepcje są różne. Mimo wszystko chciałabym zobaczyć efekt końcowy.


Pozostając w temacie ekologii. Aplikacja oprócz pogody pokaże nam również poziom smogu. Że smog jest szkodliwy wszyscy wiemy ale jak się przed nim uchronić? W zasadzie można nie wychodzić z domu jeśli nie ma się takiej potrzeby, ewentualnie nosić maski ochronne. Aplikacja pokazująca poziom smogu pomogłaby podjąć decyzję o tym czy naprawdę musimy wyjść, a co za tym idzie wdychać smog. Najbardziej przydatna byłaby dla ludzi mieszkających w miastach o najwyższym poziomie smogu.
Wiem, że większość ludzi żyje z przekonaniem, że smog był, jest i będzie, a ludzie przecież żyją. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że jego poziom kiedyś był niższy niż teraz. Dlatego zastanówmy się czasami czy nie lepiej zostać w domu i posłuchać muzyki.

Na przykład z YouTube przy zablokowanym ekranie. Każdy teraz pewnie zapyta "A da się tak?" Otóż podobno się da. Utrapieniem dla wszystkich jest największa wada aplikacji, która zmusza do pozostawienia włączonego ekranu.
Rozwiązaniem ma być ListenYo! Usługa, która ma za zadanie odtwarzać muzykę strumieniowo, a dodatkowo oszczędzać energię, pobieraną przy włączonym ekranie. Audio to tylko 1/4 materiału odtwarzanego przez YouTube więc usługa pozwoliłaby również na zaoszczędzenie transferu. Jeśli to naprawdę będzie działać to my i baterie w naszych smartfonach jesteśmy uratowani!

1 komentarz:

 
Blogger Templates