Martwe drzewa

Nie tylko martwe, wręcz ich brak. W rządzie chyba nie ma ani jednego ekologa, bo w przeciwnym razie sprzeciwiłby się czemuś takiemu jak "lex Szyszko", czyli wycinanie drzew bez konieczności zdobywania pozwolenia. Jako, że jestem na kierunku architektura krajobrazu i mam pewne pojęcie to mogę się wypowiedzieć.
To straszne, że od pewnego czasu zniknęło i tak wiele drzew chociażby na rzecz kolejnych dróg. Kiedy te wszystkie pnie z korzeniami leżały jeszcze przy drogach to kiedy jeździłam do szkoły miałam w głowie słowa "cmentarzysko drzew", bo dosłownie tak to wyglądało. To był strasznie smutny widok.


Czy naprawdę musimy cały świat zalać betonem i asfaltem? Jeśli wszystkie drzewa zostaną wycięte to ekologiczne projekty będą na nic. Politycy naprawdę nie rozumieją tego, że drzewa i roślinność produkują tlen, a w związku z tym ich brak będzie skutkował również brakiem tlenu? Zwłaszcza, że zanieczyszczenie powietrza staje się coraz wyższe.
Politycy rozbijają się rządowymi samochodami po miastach i przyczyniają się do produkcji smogu, ale w sumie zarabiają tyle hajsu, że im to zwisa. Bo przecież po, co przejmować się innymi, którzy jednak woleliby oddychać czystym powietrzem?
Skutki takiej głupoty odczuwalne będą dopiero za kilka lat ale już teraz powinniśmy dbać o nasze środowisko. Jeszcze niedawno za wycięcie drzewa bez pozwolenia groził mandat w wysokości kilku czy kilkunastu tysięcy.
Nie bądźmy głupimi pionkami i nie dajmy się temu, co wymyślają politycy!




1 komentarz:

  1. To temat dla mnie. Co prawda jeszcze jestem w liceum, ale ekologia i wszystko związane ze środowiskiem to mój żywioł. Jestem zagorzałą wegetarianką i obrończynią natury, no tak bym siebie nazwała. Dla mnie ten projekt, ta ustawa jest jak kulka w głowę. Nie mogę sobie poradzić ze świadomością, że tyle drzew, środowisko tylu organizmów i same one giną tylko dla jakieś durnej korzyści człowieka. Najbardziej boli mnie fakt, że nic nie mogę z tym zrobić. Obiecałam sobie, że w przyszłości będę zmieniać świat i nadal się tego trzymam. Ogólnie rzecz biorąc, nikogo nie pragnę urazić to tylko moja subiektywna opinia, to co się dzieje w naszym kraju jest kpiną. Śmiech na sali! Halo, drodzy państwo zajmujący się polską polityką, chyba już czas stawiać państwo na pierwszym miejscu, a nie swoje cztery litery.
    Ah... Aż mam łzy w oczach kreując scenariusz w mojej głowie co z tego wszystkiego może wyniknąć...
    Pozdrawiam cieplutko,
    www.lustrzaneodbicieironii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

 
Blogger Templates