Tamagotchi powstaje z martwych i powraca

Kto jeszcze pamięta coś takiego jak tamagotchi?
Te śmieszne stworki cieszyły się kiedyś strasznie dużą popularnością. Nie były jakieś mega wypasione, nie miały kolorowego wyświetlacza lecz malutki ekranik LCD, a i tak każdy chciał je mieć. Do tej pory zastanawia mnie czy dało się tamagotchi uśmiercić, bo właściwie nigdy nie próbowałam. Jednak fani tychże stworzeń będą zachwyceni faktem, iż nasze ukochane tamagotchi powraca. Zaraz pomyślicie, że jedynie jako aplikacja na Androida lecz od razu wyprowadzam Was z błędu. Otóż, tamagotchi powróci w tej samej formie z tą różnicą, że będzie trochę większe niż to sprzed kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. 


A wszystko to dzięki wielkim powrotom takich klasyków jak Pokemony w wersji Pokemon Go czy Nokia 3310, która niestety okazała się być daleka od oryginalnego pierwowzoru. Świat zaczął nieźle zarabiać na stylu retro i powrotach tego, co kiedyś było kultowe.
Niestety póki, co nowe tamagotchi dostępne jest jedynie w Japonii ale miejmy nadzieję, że trafi również do nas. Ewentualnie może jak ładnie poprosicie Gonciarza to Wam wyśle (haha).

1 komentarz:

  1. Czekam :D Chętnie pogram i się pobawię znów jak za dobrych, szczenięcych lat :D

    OdpowiedzUsuń

 
Blogger Templates